Poniżej wspomnienia Pani dyrektor Danuty Parobkiewicz, które ukazały się w biuletynie wydanym z okazji obchodów 50-lecia szkoły.
WSPOMNIENIE PANI MGR DANUTY PAROBKIEWICZ
DYREKTORA SZKOŁY W LATACH 1972-1993
Z zadowoleniem wspominam lata pracy w Szkole Podstawowej nr 61, gdzie pełniłam funkcję dyrektora w latach 1972—1993.
Od młodzieńczych lat marzyłam o pracy jako nauczyciel, szkoła była moje pasją. Po ukończeniu studiów — historia na Uniwersytecie im. A. Mickiewicza — rozpoczęłam karierę zawodową jako nauczycielka historii w Szkole Podstawowej nr 45.
Dnia 1 września 1972 r. objęłam stanowisko dyrektora SP 61. Bardzo dobrze pamiętam pierwszą konferencję sierpniową — zapoznanie z gronem nauczycielskim. Odniosłam wrażenie, że będzie to dobra współpraca i nie zawiodłam się przez 21 lat. Towarzyszyła nam wzajemna życzliwość. Cieszyłam się, gdy na konferencjach zgłaszano nowe ciekawe propozycje i podejmowano wiele innowacji dydaktycznych.
Uczniowie tej szkoły nie sprawiali większych trudności wychowawczych, co było efektem mojej konsekwencji w rozpatrywaniu spraw dotyczących zachowania.
Najmilej wspominam bezpośredni kontakt z uczniami na lekcjach historii wiedzy o społeczeństwie. Myślę, że podobnie postrzegali mnie uczniowie. Nauczycielem byłam zawsze.;
Wysoko oceniałam relacje nauczyciela z uczniami i rodzicami, które były oparte na zasadzie wzajemnego zrozumienia.
Wypełniając podstawowe obowiązki dydaktyczno-wychowawczo- opiekuńcze, troszczyłam się o coraz lepsze wyniki nauczania, systematycznie kontrolowałam realizację zaleceń pohospitacyjnych i powizytacyjnych. Mobilizowałam do udziału w konkursach i olimpiadach przedmiotowych oraz zawodach sportowych.
W latach siedemdziesiątych z inicjatywy dyrektora szkoły przy ogromnym zaangażowaniu nauczycieli, personelu administracyjno-obsługowego, rodziców, zakładu opiekuńczego i rady osiedla szkoła otrzymała imię Komisji Edukacji Narodowej (1973), sztandar — jako wyraz uznania za osiągnięcia w dziedzinie nauczania i wychowania oraz pracę na rzecz środowiska (1975). Otwarto także stałą wystawę poświęconą Pamięci Narodowej (1976).
Okres mojej działalności nie zawsze był usłany różami. Duży problem w funkcjonowaniu placówki stanowił zbyt wysoki poziom wód gruntowych, co powodowało częste zalewanie dolnych części budynku (kotłownia, pracownia techniczna, szatnie, blok żywieniowy). Niedogodność ta była przyczyną częstego wyjaśniania niniejszej sytuacji mediom.
W dniu 25 czerwca 1993 r. zostałam uroczyście pożegnana przez nauczycieli, uczniów, rodziców i radnych.
Do szkoły jestem zapraszana z grupą nauczycieli emerytów na uroczystości patrona szkoły, spotkania wigilijne i festyny.
Pierwsze spotkanie z obecną panią dyrektor Tamarą Przybyłą Bartczak, które miało miejsce w dniu 14 października 2005 r. było dla mnie szczególnie wzruszające. Powitała mnie słowami: „Witam, Legendę szkoły!” Te słowa będę pamiętała zawsze.
![]() | ![]() |